Komfort
i bezpieczeństwo

W naszej strefie klimatycznej systemowe dostawy ciepła do budynków wielorodzinnych są niezbędne, by zapewnić komfort życia i bezpieczeństwo. Dlatego ciepło systemowe codziennie ogrzewa ponad 15 mln Polaków. Jako producenci i dostawcy ciepła i zmieniamy się dokładając starań, by być coraz bardziej ekologiczni. Jak wynika z prognoz Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie, jako branża ciepłownicza zainwestujemy 40-70 mld pln w rozwój zielonych technologii, w ciągu najbliższych 10 lat, a docelowo wdrożymy rozwiązania pozwalające całkowicie odejść od spalania węgla. Wymaga to jednak czasu, ze względu na wielkość tych inwestycji.

Ciepło Systemowe
dzisiaj

Jako zakłady, które produkują ciepło systemowe nieustannie ograniczamy swój wpływ na środowisko. W ciągu ostatnich 15 lat zmniejszyliśmy emisję dwutlenku węgla o 20 proc. Zredukowaliśmy także wytwarzanie szkodliwych pyłów o 85 proc., emisję dwutlenku siarki o ponad 70 proc. a tlenków azotu o 50 proc. Zdajemy sobie sprawę, że zmiana sposobu produkcji ciepła jest kluczowa, aby ograniczyć zanieczyszczenie planety, dlatego nieustannie działamy nad wdrażaniem nowych technologii i wykorzystania odnawialnych źródeł energii.

Ciepłownictwo
przyszłości

Plany, które obecnie realizujemy opierają się na rozwiązaniach rozwijanych także w Europie. W perspektywie najbliższych lat znacznie zwiększymy produkcję tzw. zielonej energii, czyli najbardziej przyjaznej środowisku. Zapewnią to inwestycje w kolektory słoneczne, magazyny ciepła, rozwój energii z wód geotermalnych, a także uzupełniająco z wiatru i biomasy. Ponadto stale udoskonalamy wytwarzanie ciepła systemowego. W jaki sposób? Po pierwsze, odzyskujemy coraz więcej energii, która powstaje jako efekt uboczny procesu produkcji przemysłowej (tzw. ciepło odpadowe). Już teraz w kilku miastach Polski działają takie systemy. Po drugie energię czerpiemy ze spalania śmieci w nowoczesnych zakładach utylizacji odpadów, to znacznie lepsze niż składowanie ich na wysypiskach. Po trzecie, obniżamy parametry całego systemu ciepłowniczego. Co to znaczy? Do tej pory, by ogrzać mieszkania do temperatury 20 stopni, elektrociepłownia musiała ogrzać wodę, która później płynie w rurociągach do 95-110 stopni. Dzięki postępującej modernizacji i wymianie sieci na niskoparametrową, konsekwentnie obniżamy ten przedział. Docelowo planujemy ogrzać wodę do poziomu 70 stopni, by w mieszkaniu panowała optymalna temperatura. Dzięki temu zużyjemy mniej paliw potrzebnych do podgrzania wody i w jeszcze większym stopniu ograniczmy emisję zanieczyszczeń.

Struktura nośników energii i efektywność kolejnych generacji systemów ciepłowniczych

źródło: Magazyn Ciepła Systemowego nr 1(46)/2020